Tajlandzkie reklamy, którę doprowadzają do łez
W Tajlandii mają często inne podejście do tematu, chociażby czytając artykuł w gazecie najpierw pokazuje się tło a później przechodzi się do sedna. Trochę odwrotnie do zachodnich pism, gdzie mamy krzykliwy tytuł, a po zagłębieniu się w lekturę okazuje się, że najciekawszy był tytuł i pierwsze dwa zdania artykułu. Tutejsze reklamy też potrafią ładnie budować historię, aby na końcu przejść do sedna. (więcej…)